Tockoje

Tockoje to wieś położona nad Samarą, w południowo-zachodniej Rosji, w obwodzie orenburskim, gdzie przebiega umowna granica Europy i Azji. Osada jakich wiele całkiem nieoczekiwanie podczas II wojny światowej wpisała się w dzieje polskiego pielgrzymstwa, gdy w następstwie układu Sikorski-Majski Józef Stalin zgodził się na wypuszczenie ze swojego kraju Polaków uwięzionych w jego imperium.

Galeria zdjęć

Miejsca

Tockoje to wieś położona nad Samarą, w południowo-zachodniej Rosji, w obwodzie orenburskim, gdzie przebiega umowna granica Europy i Azji. Osada jakich wiele całkiem nieoczekiwanie podczas II wojny światowej wpisała się w dzieje polskiego pielgrzymstwa, gdy w następstwie układu Sikorski-Majski Józef Stalin zgodził się na wypuszczenie ze swojego kraju Polaków uwięzionych w jego imperium.

Tockoje było jedną z miejscowości, w której we wrześniu 1941 r. rozpoczęto formowanie oddziałów Armii Polskiej w ZSRS, w skład której mogli wejść Polacy przetrzymywani w więzieniach i obozach na terenie Związku Sowieckiego od czasu udziału Sowietów we wspólnej z Niemcami napaści na Polskę w 1939 r. Do ośrodków na południu Rosji garnęli się zakwalifikowani do rekrutacji mężczyźni i przepełnieni nadzieją na ocalenie cywile.

W pierwszych dniach września 1941 r. do obozu w Tockoje przybyło ok. 15 tysięcy osób, by zasilić 6. Dywizję Piechoty gen. bryg. Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza oraz Ośrodek Zapasowy Armii płk. dypl. Janusza Gaładyka, którego 10 października 1941 r. zastąpił ppłk Piotr Kończyc. W Tockoje znajdowała się także Komenda Uzupełnień Nr 1 oraz Komenda Placu.

14 września 1941 r. obóz wizytował Dowódca Polskich Sił Zbrojnych w ZSRS, gen. Władysław Anders, który mógł osobiście przekonać się o rozczarowujących warunkach w miejscu ofiarowanym Polakom. Brakowało miejsc kwaterunkowych, żywności, lekarstw, odzieży, wody, środków czystości itp. Strona sowiecka prowadziła rozgrywkę, w ramach której nie wywiązywała się ze zobowiązań. Ludzie marzli, niedojadali i umierali z powodu chorób. Jednocześnie prowadzono konieczne programy szkoleniowe. Jeden z oficerów dowództwa PSZ w ZSRS ppłk dypl. Klemens Rudnicki tak zapamiętał żołnierzy w Tockoje: „Czegoś takiego nie widziałem jeszcze nigdy w życiu. Na pewno żadna z armii na świecie nie tworzyła się w podobnych warunkach, jak polska w ZSRS. Wśród mrozu, dochodzącego już teraz w listopadzie do 40 stopni Celsjusza, stały w polu i lesie namioty płócienne, a w nich mieszkało, żyło i szkoliło się wojsko. […] [Żołnierze] Byli pełni wiary i siły moralnej, widząc – nawet wśród tych ciężkich warunków – ziszczenie najgorętszych pragnień i osobiste wybawienie”.

W trudnych warunkach ulgę cierpiącym starali się nieść medycy, a pocieszenie religijne dawali duchowni, których nie mogło zabraknąć jako kapelanów wojskowych, na czele z proboszczem jednostki, st. kap. ks. Franciszkiem Tyczkowskim. Jednym z nich był również Zdzisław Peszkowski, znany później jako kapelan „Rodzin Katyńskich” i pomordowanych na Wschodzie.

12 grudnia 1941 r. w Tockoje zjawił się Naczelny Wódz, gen. broni Władysław Sikorski. Efektem jego przyjazdu do ZSRS było porozumienie z sowieckimi władzami o przeniesieniu polskiej armii w nowe miejsca stacjonowania. Na przełomie stycznia i lutego 1942 r. żołnierze 6. Dywizji Piechoty zostali przetransportowana do Shahrisabz w Uzbeckiej Republice Radzieckiej.

* * *

Kilkanaście lat później, we wrześniu 1954 r. na poligonie wojskowym w Tockoje władze sowieckie przeprowadziły  manewry wojskowe pn. Śnieżok z użyciem broni jądrowej, którymi dowodził Marszałek Związku Sowieckiego Gieorgij Żukow.

* * *

W 2005 roku w miejscowości Tockoje-2, znajdującej się na terenie zamkniętego poligonu wojskowego, odsłonięto pomnik polskich żołnierzy usytuowany na miejscu dawnego polskiego cmentarza wojskowego (miejsca pochówku żołnierzy), do którego w kolejnych latach przybywały polskie delegacje państwowe i wojskowe.

Tockoje
Tockoje to wieś położona nad Samarą, w południowo-zachodniej Rosji, w obwodzie orenburskim, gdzie przebiega umowna granica Europy i Azji.
Więcej
do góry